O podróżach w nieznane

Od trzech dni jestem w stolicy Korei Południowej - Seulu.  Miasto jest głośne i ogromne! Jeżeli chodzi o pogodę to w ciągu dnia dochodzi do 25 stopni, co mnie niezmiernie cieszy :). Dziś wieczorem kończę swój pobyt w tym miejscu i zmierzam znowu do Japonii, a dokładniej do Osaki. Z Osaki jadę do Kioto, a potem znowu do kochanego Tokio, w którym już się zadluzylam (ale o tym kiedy indziej). Pozdrowienia z Seulu! Buziaki!  Pat :)

W końcu nastał ten dzień, wyczekiwany od pół roku. Dziś w nocy, tj z 12 na 13 października zaczyna się moja kolejna podróż w nieznane. Głównym celem jest stolica Japonii - Tokio. Jednak przez dwa tygodnie, bo tyle będzie trwać moja wyprawa, nie będę przebywać tylko w tym mieście. Mam zamiar odwiedzić również japońską wyspę Okinawę oraz kolejny kraj - Koreę Południową. Bilety wydrukowane, rzeczy poprane, czekają tylko na spakowanie, info o Japonii zebrane, aparaty, tablet, mp3 naładowane więc tylko czekać na godzinę wyjazdu :). Najpierw czeka mnie podróż z Poznania do Warszawy pociągiem, następnie czekają mnie same (wz)loty, które przedstawiają się tak: Trochę tego będzie, mam nadzieję, że ciekawość i fascynacja nowymi miejscami wygra ze zmęczeniem. Okazało się, że nie tylko na tym wyjeździe zobaczę kawałek Azji, ale też Europy, ponieważ mam lot do Tokio z Dusseldorfu gdzie będę jutro cały dzień i do tego nigdy tam nie byłam więc mam ogromną nadzieję, że jest co oglądać i zwiedza...